Samotnia t. 2
Tajemnice w półmrokach londyńskiej mgły
Obecnie rozpoczynam część tej opowieści związaną z najbardziej dla mnie osobistymi wydarzeniami, których nie spodziewałam się zupełnie w czasie, gdy nastąpiły. Niekiedy odżywały w mojej pamięci różne nikłe tęsknoty tyczące mej biednej dawnej twarzy, lecz z reguły łączyły się one tylko z minionym niepowrotnie okresem życia – minionym tak, jak niemowlęctwo bądź dzieciństwo. Nie taiłam nigdy moich słabości w tym względzie, lecz starałam się opisywać je zgodnie z zachowanymi wspomnieniami. No, i zamierzam postępować nie inaczej do ostatnich słów na tych kartkach, które obecnie wydają mi się bardzo niedalekie.
Oddając głos Esther Summerson, Dickens czyni z niej pierwszoplanową bohaterkę, dla której koniec procesu Jarndyce przeciw Jarndyce będzie początkiem nowego życia.
Dickensowska sprawa sądowa ciągnie się tak długo, że prawnicze korowody mogłyby się zdawać zupełnie nierealistyczne - tymczasem opiera się na prawdziwym brytyjskim procesie trwającym pięćdziesiąt trzy lata. Wokół prawniczej biurokracji toczy się jednak zwyczajne życie, a drugi tom Samotni niesie rozwiązania kryminalnych zagadek, ujawnienia sekretów bohaterów, a także zaskakujące finały perypetii miłosnych.
Ta najbardziej wyjątkowa i porywająca powieść Charlesa Dickensa jest zarazem wciągającym kryminałem z morderstwem w tle, społeczną satyrą oraz baśnią o miłości, która wypełnia tytułową Samotnię życiem.
W drugim tomie satyry na brytyjski system sądowniczy klasyczna powieść nabiera detektywistycznego charakteru. Dickens prowadzi czytelnika tropem morderstwa, podsuwa fałszywe wskazówki i ukryte przesłanki, przez co Samotnia staje się prekursorem współczesnych kryminałów.
Zarówno ta wyjątkowa konstrukcja, jak i nowoczesny detektywistyczny wątek sprawiają, że Samotnia cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem współczesnych czytelników, którzy z przejęciem wyczekują wielkiego finału kilkudziesięcioletniego procesu Jarndyce przeciw Jarndyce.
Pierwsze filmowe realizacje Samotni sięgają aż 1920 roku, kiedy Maurice Elvey wyreżyserował czarno-biały, niemy film Bleak House. BBC wyprodukowało aż trzy seriale na podstawie tej powieści Dickensa – w 1959, 1985 i 2005 roku. W najnowszym, nagrodzonym Peabody Award, wystąpiły m.in. Gillian Anderson i Carey Mulligan.