Klepsydra jaźni, czyli armia słabeuszy

  • Klepsydra jaźni, czyli armia słabeuszy
  • Klepsydra jaźni, czyli armia słabeuszy
Kod produktu: 1432
33,00 zł
/ szt.
33 pkt.
2.20 pkt.

Łatwy zwrot towaru

Kupuj i sprawdź spokojnie w domu. W ciągu 14 dni możesz odstąpić od umowy bez podania przyczyny.
Pokaż szczegóły
14 dni na odstąpienie od umowy
Najważniejsza jest Twoja satysfakcja z zakupów. Zamówione u nas produkty możesz zwrócić w ciągu 14 dni bez podania przyczyny.
Bez stresu i obaw
Dbamy o Twoją wygodę, dlatego w naszym sklepie dokonasz zwrotu na korzystnych warunkach.
Prosty kreator zwrotów
Wszystkie zwroty w naszym sklepie obsługiwane są przez prosty kreator zwrotów, który daje możliwość odesłania do nas paczki zwrotnej.

KUP LUB ODBIERZ W NASZYM SKLEPIE

Możesz sprawdzić czy towar dostępny jest w sklepie od ręki lub zamówić go przez Internet i odebrać w sklepie.
Sprawdź dostępność

Klepsydra Jaźni to wspomnienia z okresu zasadniczej służby wojskowej 1979-81 (JESIEŃ).
Absurdy służby, tragikomiczne sytuacje, cyrk, syf, zjawisko fali, gnębienie młodych, 
alkohol, koleżeństwo, wrogość, wpadki, warty,  służby, fuchy, walka o wewnętrzną
wolność...i dylematy oraz kwestie osobiste. 


Jej wartością, prócz spraw ujawnionych czytelnikowi z tej specyficznej perspektywy
obserwacji uczestniczącej i z niemal nieznanej niszy (utajnionych spraw ówczesnej armii) są
przesłania uniwersalne, w lustrze których i współczesność przeglądać się powinna z
niepokojem zadając sobie pytanie o jakość rzeczywistą CZŁOWIEKA.
Napisana z perspektywy 22 latka, a więc z TAMTEJ perspektywy. Otwiera świat rzadko
opisywany, choć Ci, którzy odbyli tę służbę rozpoznają swoje własne przeżycia i emocje, lecz
czy zgodzą się z widzeniem Autora?

KLEPSYDRA JAŹNI, czyli armia słabeuszy (fragment powieści Jana Hyjka)
...Dlaczego nie wynieśliście go na powietrze? – pytam z wyrzutem, nie wierząc w sens
pytania - jazda! Chwyć go ze mną, a ty Sztych, za nogi. Biegiem na dół. Przez sekundę
zwlekali, zanim komenda do nich dotarła. Pędziliśmy po betonowych schodach na łeb na
szyję z umrzykiem. Buty klaskały, dudniły zmieniając ton. Pogłos klatki schodowej i
korytarzy wiodących na warsztaty powielał tumult, aż chlusnął w drzwi. Otwarte kopniakiem,
omal nie zabiły łaciatego kota, który nieopatrznie nawinął się pod próg, szukając pochwały.
Trzymał, pomrukując z zadowoleniem, upolowanego tylko co proroka deszczu...

 

Parametry techniczne:
Autor:
Jan Hyjek
Liczba stron:
286
Okładka:
miękka
Rok wydania:
2019
Wymiary:
145x205
Zapytaj o produkt

Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe.

Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.

Pola oznaczone gwiazdką są wymagane
Opinie naszych klientów
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel