Śpiew o pieśni nad pieśniami. Wiersze
.bierzemy do ręki rozważania, medytacje, poezje ks. Andrzeja, które zatytułował Śpiew o Pieśni nad Pieśniami. Choć nie są to rozważania stricte egzegetyczne czy teologiczne, stają się same w sobie śpiewem i swoistym zaproszeniem do wyśpiewania owego bosko-ludzkiego poematu o miłości. Miłość opiewana w starożytnej Pieśni nad Pieśniami zostaje przez ks. Andrzeja wyśpiewana na nowo w formie refleksji, poezji, zadumy, zachwytu. Możemy tu posłyszeć niektóre elementy historii zbawienia, począwszy od miłosnej harmonii ogrodu rajskiego, poprzez niewierność, która kruszy komunię człowieka z Bogiem Stwórcą i komunię międzyludzką. Słychać też całą dynamikę miłosnej relacji Boga Jahwe z Narodem Wybranym, oczekiwanie na Mesjasza i Jego narodzenie z Dziewicy Maryi. Rozbrzmiewa płaczem żałosny śpiew wzgórza Golgoty, gdzie Miłość jest ukrzyżowana, przejmuje cisza ogrodu z Grobem Pańskim, gdzie w cudzie miłości Boga do człowieka Chrystus spoczywa, by trzeciego dnia wyśpiewać triumfalną pieśń Zmartwychwstania i pozwalać się na nowo znaleźć jako Oblubieniec żywy i miłujący Miłością bez granic. Autor, zatrzymując się w refleksji nad postaciami kilku kobiet znanych z kart Pisma Świętego, kreśli ich życiorysy w perspektywie owego odwiecznego miłosnego dialogu Boga z człowiekiem. Przeplatają się imiona, obrazy, słowa, a szczególnie jest to, że teraźniejszość nie jest młodsza od przeszłości ani starsza od przyszłości. Śpiew o Pieśni nad Pieśniami staje się formą ponadczasowego kantyku o miłości, który chce chyba wręcz zmusić słuchacza do włączenia się w tę miłosną symfonię wszechświata, której kompozytorem i dyrygentem jest sam Bóg. Poczesne miejsce w tym polifonicznym śpiewie miłości ma osoba Dziewicy Maryi, Oblubienicy i Matki.
Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że zwłaszcza końcowe odsłony Śpiewu są duchową formą poszukiwania recepty na przyszłość, pragnieniem odnalezienia utraconego piękna wszechświata, ludzkości, Kościoła – tak wymownie naszkicowanego jako Eklezja – oraz piękna każdego z nas, ludzi. Czy i jak można znaleźć ten swoisty przepis? Rozbrzmiewają subtelnie wplecione w medytacyjne wersety ks. Andrzeja myśli ostatnich Papieży i sądzę, że właśnie w nich można odnaleźć odpowiednie wskazówki. W dzisiejszym pogubionym świecie, także tym świecie wystraszonym ostatnio pandemią, trzeba na nowo wsłuchać się w miłosną pieśń Chrystusa do Kościoła; to jest przecież ta sama ...pieśń, którą Stwórca na spacerach śpiewał Adamowi. A Pra-ojciec niewiele usłyszał. I fałszywie odśpiewał. I tak zostało…
ks. abp Jan Romeo Pawłowski, Watykan
Ks. Andrzej Panasiuk, kapłan Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Studia specjalistyczne z teologii duchowości w Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, doktorat w 1991 r. Przez osiemnaście lat wykładowca na UAM w Poznaniu. Rekolekcjonista, żeglarz, poeta. Książki: „Przyłóż ucho do kamieni” (I-2005, II-2007), „Sercem odmierzane” (2006), „Nad horyzontem duszy” (2008), „Wiersze z końca świata” (2017), „Z Jonaszem na falach i na pustyni” (2020), „Czasy Hioba” (2020). Publikacje w „Rycerzu Niepokalanej”. Krajowy Duszpasterz Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata „Maitri”. Od 2014 r. proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Mieścisku i św. Wojciecha w Budziejewku.
Elżbieta Wasyłyk, malarka, dr hab. prof. Akademii Sztuk w Szczecinie, prowadzi Pracownię Malarstwa i Rysunku dla studentów grafiki i architektury wnętrz na Wydziale Sztuk Wizualnych. Jest autorką kilku rozległych cykli malarskich, m.in. Paschy prezentowanej w Instytucie Kultury Polskiej w Rzymie, Kształtu obecności stanowiącego jej pracę doktorską na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu, ReKreacji. Misterium Osoby, będącego dziełem habilitacyjnym na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Jest autorką wielu polichromii i witraży w obiektach sakralnych. Trzykrotna stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP i Fundacji Jana Pawła II w Rzymie. Jest także historykiem i poetką. Wydała trzy tomiki poezji: Niebo nad sześcianem, Kształt obecności i Spotykamy się. Publikacje naukowe to m.in. książka: Personalizm w malarstwie polskim. Symptomy personalizacji sztuki.Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.