Krótka historia litery łacińskiej
Niniejsza książka jest próbą chronologicznego uporządkowania podstawowych stylów pisma, powstałych w obrębie litery łacińskiej na przestrzeni ostatnich dwóch tysięcy lat. Polska literatura jest niestety bardzo uboga w publikacje o tematyce paleograficznej, bo właściwie wymienić można jedynie dwa tytuły: Paleografię łacińską Władysława Semkowicza z 1951 roku oraz Zarys dziejów pisma łacińskiego Aleksandra Gieysztora z roku 1973. Data publikacji rzeczonych książek, bardzo zresztą wartościowych, sugeruje, iż wielce pożądana byłaby na rynku polskim zaktualizowana praca o tej tematyce. To jednak pozostaje zadaniem dla historyków i paleografów.
W swojej książce, jak wspomniałam, staram się „jedynie” przedstawić chronologię podstawowych stylów pisma litery łacińskiej, począwszy od pisma rzymskiego po czasy współczesne.
Pomijam jednak zagadnienie druku. Interesuje mnie transformacja litery pisanej – zarówno kodeksowej (książkowej), jak i codziennej, dokumentowej. Zresztą pomimo wynalezienia druku, około roku 1450, litera pisana wciąż była powszechnie używana i nieprzerwanie do XX wieku ulegała transformacjom, sprowadzając do świata kaligrafii przepiękne style pisma, choćby kursywę humanistyczną czy kursywę angielską. Określenie „jedynie”, którego użyłam kilka zdań wcześniej, sugeruje, jakoby było to zadanie błahe czy wręcz proste. Nic bardziej mylnego. Nie byłoby bowiem przesadą stwierdzenie: „burzliwe losy litery łacińskiej”. Każda epoka owocowała kilkoma podstawowymi stylami pisma, te z kolei często można podzielić na wiele odmian, a kategoryzować ze względu na czas (wiek), miejsce (odmiany krajowe), skryptoria (ośrodki piśmiennicze), przeznaczenie (ekskluzywne księgi lub powszechna dokumentacja) itp. Często też różne style pisma wpływały na siebie nawzajem, tworząc różnego typu bastardy (bastarda gotycka, czyli ta najbardziej popularna, to tylko jeden z wielu stylów noszących taką nazwę), a także pisma przejściowe na styku dwóch epok – mijającej i rodzącej się. Powoduje to niemały zamęt, gdy próbuje się chronologicznie uporządkować literę łacińską. Dla każdej osoby urzeczonej kaligrafią i historią litery, a zwłaszcza dla tych pasjonatów, którzy szkolą w sobie umiejętności kaligraficzne, niezwykle istotna jest wiedza na temat używanego stylu pisma. Może ona bowiem wpłynąć na przyswajanie umiejętności kaligraficznych. Podjęłam się niełatwego zadania, a poprzeczkę ustawiłam sobie jeszcze wyżej, upierając się, iż wzorniki wszystkich omawianych stylów pisma przygotuję własnoręcznie – zadanie o tyle niełatwe, że niektóre z nich musiałam sobie przyswoić specjalnie na potrzeby tej publikacji. I choć początkowo spodziewałam się opisać najwyżej kilkanaście stylów pisma, ostatecznie zrobiła się z tego ilość zdecydowanie większa – około czterdziestu wymienionych stylów pisma, a każdy z nich zilustrowany wzornikiem z pełnym alfabetem minuskuł i majuskuł...
Litery są cudem. Bez nich nie byłoby świata pod postacią, jaką znamy. Nasza wiedza o historii naszej cywilizacji i dawnych kultur bez liter byłaby nieporównywalnie uboższa. Litery są nośnikiem myśli, marzeń, idei zdolnym pokonać czas i przestrzeń. Są wspaniałym narzędziem o potężnej mocy i tylko od nas zależy, w jaki sposób z niego skorzystamy, zwłaszcza w czasach, w których oddajemy kolejne sfery naszego życia wszechogarniającej cyfryzacji.
Krótka historia litery łacińskiej jest próbą chronologicznego uporządkowania podstawowych stylów pisma, powstałych w obrębie litery łacińskiej na przestrzeni ostatnich dwóch tysięcy lat. Zaprezentowanych w niej zostało nieco ponad czterdzieści najważniejszych stylów pisma – zarówno wzorce alfabetyczne, jak i przykłady w tekście ciągłym – z krótką charakterystyką i komentarzem historycznym. Całość zilustrowano mapami, ułatwiającymi zrozumienie przenikania się kultur piśmienniczych cywilizacji łacińskiej / Ewa Landowska