Irlandia de Valery. Wizja i rzeczywistość
Kluczowa postać w polityce irlandzkiej, jeden z najdłużej rządzących polityków w Europie, twórca niepodległości Zielonej Wyspy, premier i Prezydent Republiki Irlandii - Éamon de Valera. Jaką miał wizję kraju? Jak przeprowadził tak młody kraj przez burzliwe lata Drugiej Wojny Światowej? Jak wprowadził Konstytucję pomimo wciąż obowiązującego statusu dominium brytyjskiego? Jakie dziedzictwo po nim zostało?
Irlandia wiejska, celtycka, katolicka. Tak zwykł mawiać de Valera o koncepcji politycznej Irlandii. Jak wprowadzał swoje idee premier, w którego politycznym sercu specjalne miejsce miała tradycja, religia i konserwatyzm? O tym w nowej książce, której autorzy pod redakcją Michała Dworskiego i Michała Wallnera przybliżają XX-wieczną Irlandię i jej charyzmatycznego premiera.
Opis wydawcy:
„Irlandczycy – odwrotnie niż Polacy – unikają rozmów o polityce. Być może jest tak dlatego, że w bratobójczej wojnie domowej zginęło ich więcej niż w walkach o niepodległość z Brytyjczykami. W obu konfliktach kluczową rolę odgrywał Éamon de Valera. Przez jednych stawiany na piedestale, przez innych zbywany bolesnym milczeniem, trochę jak w przypadku jego zwolenniczki, Konstancji Markiewicz – irlandzkiej bohaterki narodowej, arystokratki o anglo-irlandzkim rodowodzie i polskim obywatelstwie. Od początku powstania irlandzkiego państwa konflikt ideologiczny nie przebiegał od lewej do prawej strony politycznej, lecz dzielił Irlandię na zwolenników i przeciwników Traktatu Anglo-Irlandzkiego z grudnia 1921 roku. Ceną za wolność i pokój z Wielką Brytanią była utrata północnej części Irlandii i krwawy konflikt wewnętrzny. Na jego polityczne zakończenie trzeba było czekać niemal 100 lat, bo aż do wyborów w 2020 roku i utworzenie koalicyjnego rządu Fianna Fáil i Fine Gael. Czy było to ostateczne zwycięstwo de Valery, czy jego klęska, pokaże czas. Książka przybliża Czytelnikowi myśl i dokonania tego wielkiego Irlandczyka o konserwatywnych przekonaniach i rewolucyjnej duszy. Kto Irlandię kocha i chce ją zrozumieć, powinien ją przeczytać!”
– Jarosław Płachecki


